Umiejętność utraszybkiego wyrzucania dolnej wargi przez larwy ważki od dawna fascynowała naukowców. Dotychczas sądzili oni jednak, że ruch ten generowany jest wyłącznie przez siłę mięśni. Dzięki szeroko zakrojonym badaniom analitycznym zespołowi z Uniwersytetu w Kiel udało się obalić tę tezę: dowiedli oni, że za ruch tzw. maski u larw ważki odpowiada dodatkowy mechanizm przypominający katapultę – wewnętrzna, elastyczna struktura zlokalizowana w jej głowie i napinana za pomocą pracy mięśni. „Sprężyna” ta łączy dwie części maski i umożliwia równoległe sterowanie nimi, oszczędzając energię mięśniową. 

Mimo że tego typu mechanizmy występują także u innych owadów, np. u koników polnych czy cykad, u larwy ważki są zdublowane i zsynchronizowane ze sobą, dzięki czemu można nimi precyzyjnie sterować. Naukowcom udało się zrekonstruować ich działanie i opracować animację 3D, która stała się podstawą do stworzenia prototypowego robota wyposażonego w technologię inspirowaną budową narządu ważki. W ten sposób mogli sprawdzić, czy zasadę jego funkcjonowania można zastosować w maszynach. Próba zakończyła się pełnym sukcesem.

Nowa technologia może znaleźć zastosowanie m.in. w konstrukcjach robotów mobilnych, znacznie poprawiając zwinność oraz dynamikę ich ruchów, a tym samym i wydajność całego systemu. Umożliwia bowiem lepsze sterowanie procesem wyrzutu, co może okazać się przydatne np. przy skakaniu, ograniczając konieczność stosowania dodatkowych systemów kontroli i stabilizacji ruchu.

Źródło: CAU Kiel