E.ON Talks: prognoza zużycia energii a transformacja energetyczna
Jak rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną wpływa na transformację energetyczną? Jak skutecznie obniżać wysokość swoich rachunków? Jakie znaczenie ma prognozowanie i w jaki sposób pomoże w nim system CSIRE? Kiedy nastąpi rewolucja i jak wygląda przyszłość energetyki? Na każde z tych pytań odpowiedzieli: Marek Kulesa, dyrektor biura Towarzystwa Obrotu Energią, i Szymon Smolarczyk, kierownik ds. analiz w E.ON Polska.
Obecnie możemy obserwować trend rosnącego popytu na energię elektryczną. Jej roczne światowe zużycie wynosi aktualnie 580 mln teradżuli, a do 2040 r. ta liczba ma wzrosnąć o kolejne 160 mln. Według danych przedstawionych przez PSE krajowe zużycie w 2021 r. wynosiło ponad 174 terawatogodzin, co w porównaniu z 140 terawatogodzinami z 2000 r. pokazuje aż 24-procentowy wzrost. Ta tendencja wynika z postępu technologicznego, automatyzacji linii produkcyjnych i powszechnej digitalizacji. Eksperci zgodnie twierdzą, że ten trend utrzyma się przez najbliższych kilkanaście lat.
– Należy spojrzeć na pewne urządzenia, które pracują non-stop. Kiedyś nie mieliśmy routerów, nie mieliśmy stand-by'ów, czyli rozwiązań, które cały czas pracują. Z jednej strony można powiedzieć, że sama wartość zużywanej energii elektrycznej nie jest za duża. Zwróćmy jednak uwagę na fakt, że pobór mocy odbywa się przez całą dobę – mówił w ramach rozmowy E.ON Talks Marek Kulesa, dyrektor biura Towarzystwa Obrotu Energią.
Główne kierunki transformacji
Polska podąża za ogólnoeuropejskim trendem odchodzenia od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii. W naszym kraju widać wzrost wykorzystania energii wiatrowej, a w kwestii fotowoltaiki Polska notuje jeden z najbardziej dynamicznych wzrostów liczby instalacji. 18 maja 2022 r. odnotowano rekord produkcji energii elektrycznej z paneli fotowoltaicznych, z 30% pokryciem zapotrzebowania. Dla użytkowników końcowych niebagatelne znaczenie ma w tym przypadku model rozliczeń.
– Większość z nas niestety nie zastanawia się, czy produkujemy w momencie, gdy ceny są wyższe czy niższe. Co więcej, panele fotowoltaiczne często produkują energię elektryczną wtedy, kiedy nie ma nas w domu. Więc tu powstaje potrzeba przejścia na model, np. w oparciu o magazyny energii – podkreślał Marek Kulesa.
Dla spółek obrotu prognozowanie zużycia ma ogromne znaczenie, będąc jednocześnie nie mniejszym wyzwaniem.
– W systemie energetycznym pojawiły się nowe źródła wytwarzania energii, zależne od warunków atmosferycznych: wiatru czy też nasłonecznienia. Klient końcowyrównież zmienił swój profil zapotrzebowania na energię. Nie tylko poprzez dodawanie nowych urządzeń elektrycznych w swoim domu, ale choćby instalację paneli fotowoltaicznych, coraz bardziej popularnych magazynów energii, czy użytkowanie samochodów elektrycznych – tłumaczył Szymon Smolarczyk z E.ON Polska.
Głównym wyzwaniem jest tu wskazanie, który czynnik w danym momencie będzie miał największy wpływ na profil zużycia. Ilość energii wyprodukowanej powinna się równać ilości energii odebranej – PSE czuwa, by obie wartości się bilansowały.
– Niedoszacowanie tych wartości może być bardzo bolesne dla spółek obrotu. 18 grudnia 2018 prezes URE podpisał nowelizację instrukcji ruchu i eksploatacji sieci przesyłowych w odniesieniu do cen na rynku bilansującym. Dla spółek obrotu oznacza to, że każda źle zaprognozowana i niezbilansowana megawatogodzina może ją kosztować 50 000 zł. Do tej pory takich cen w historii polskiego rynku energii jeszcze nie było – dodał Smolarczyk.
Centralny System Informacji Rynku Energii
CSIRE jest odpowiedzią na problemy odbiorców końcowych i sprzedawców. System przeznaczony dla gromadzenia i przetwarzania danych wprowadzi usprawnienia na rynku energii elektrycznej.
– Inteligentne liczniki zostaną niedługo zainstalowane zarówno w gospodarstwach domowych, jak i u nieco większych odbiorców. Dzięki temu będziemy w stanie automatycznie sczytać dane, które później trafią do Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii. Następnie odbiorcy końcowi, jak również inni uczestnicy rynku, będą mogli w dowolnym momencie sprawdzić swoje zużycie energii – tłumaczył Marek Kulesa. CSIRE oferuje także wiele korzyści dla samych spółek obrotu.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
– Z punktu widzenia spółki obrotu jeden system do pobierania danych ma ogromne znaczenie, pozwalając na ograniczania kosztów związanych z utrzymaniem infrastruktury systemowej. CSIRE pomoże również zautomatyzować procesy do pobierania danych, wprowadzając jeden standard wymiany informacji. To game-changer dla spółek obrotu i analityków, którzy budują modele prognostyczne – uzupełnił Szymon Smolarczyk.
Plany wdrożenia systemu CSIRE wymusiły stworzenie niezależnego od pozostałych uczestników rynku podmiotu, jakim jest Operator Informacji Rynku Energii (OIRE). Jego celem jest gromadzenie i przetwarzanie danych, takich jak informacje dotyczące punktu pomiarowego, dane pomiarowe, informacje o zdarzeniach rejestrowanych przez licznik zdalnego odczytu czy polecenia odbierane przez tego typu licznik.
Eksperci twierdzą, że dzięki tym zmianom podmioty działające na rynku energetycznym będą miały łatwy i szybki dostęp do dobrej jakości danych pomiarowych potrzebnych do prognozowania.
Nadzieja w sztucznej inteligencji
– Zespoły analityków będą wykorzystywać sztuczną inteligencję i modele maszynowego uczenia, które będą umożliwiać korektę prognozy zużycia na kilka minut lub godzin do przodu na rynku intra-date. Wówczas moglibyśmy reagować szybciej na zmianę warunków klimatycznych, siły wiatru, nasłonecznienia czy innych czynników – powiedział Szymon Smolarczyk. Zdaniem Marka Kulesy umiejętne wprowadzenie systemu CSIRE jest krokiem w kierunku digitalizacji całego sektora, który umożliwi np. szybki rozwój elektromobilności.
Całą rozmowę o rynku energetycznym w Polsce można odsłuchać w ramach dwóch odcinków podcastu E.ON Talks. Wzięli w nim udział: Marek Kulesa, dyrektor biura Towarzystwa Obrotu Energią i Szymon Smolarczyk, kierownik ds. analiz w E.ON Polska, a podcast prowadziła Joanna Waszak – kierownik komunikacji marketingowej w E.ON Polska.
Źródło: E.ON