Branża elektrotechniczna w obliczu spadków i zagrożeń

Branża elektrotechniczna w obliczu spadków i zagrożeń Adobe Stock – Popelniushka

W 2023 r. polska branża elektrotechniczna zanotowała nieznaczny wzrost produkcji sprzedanej, jednak obecna sytuacja rynkowa w Polsce i Europie jest dość niepewna i najbliższa przyszłość niekoniecznie będzie upływać pod znakiem dalszych wzrostów. Długoterminowe perspektywy są jednak dość optymistyczne. Stoi bowiem za nimi zapowiadany postęp technologiczny, m.in.wzrost popytu na energooszczędne rozwiązania, samochody elektryczne czy fotowoltaikę, a także środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), które powinny zwiększyć poziom inwestycji krajowych.

Branża elektrotechniczna obejmuje swoim zasięgiem dość szeroki asortyment produktowy. Do tej kategorii produktów zaliczymy również m.in. okablowanie, elektryczne oprawy oświetleniowe, żarówki, baterie, silniki, transformatory, przetwornice, zasilacze, ograniczniki przepięć czy urządzenia gospodarstwa domowego (AGD) oraz sprzęt elektroenergetyczny do przesyłu, dystrybucji i kontroli energii elektrycznej. 

A to oznacza, że koniunktura w tym sektorze rynku może zależeć od sytuacji w wielu różnorodnych branżach, w tym np. branży budowlano-montażowej, fotowoltaicznej czy motoryzacyjnej, i zamówień ze strony przedsiębiorstw produkcyjnych. W przypadku sprzętu AGD wzrosty lub spadki sprzedaży w dużej mierze będą zależeć od konsumpcji prywatnej, która jest mocno skorelowana z ogólną sytuacją ekonomiczną w kraju.

Rok 2023 na niewielkim plusie

Mimo że obecna dekada rozpoczęła się podczas szalejącej nie tylko w naszym kraju pandemii COVID-19, a następnie mieliśmy do czynienia z wybuchem wojny za naszą wschodnią granicą, na razie udało się uniknąć pesymistycznych scenariuszy i dużych kryzysów, które dotknęłyby polskiej gospodarki. Do tej pory nie było też poważniejszego spowolnienia, choć naturalnie branże i firmy mocno powiązane z rynkami zagranicznymi mogły przeżywać nieco trudniejsze chwile.

Co więcej, branża elektrotechniczna mimo pandemii cieszyła się rekordowymi wzrostami – szacunkowa wartość tego rynku na koniec 2021 r. wyniosła ponad 12 mld zł. Stały za tym m.in. dobra koniunktura w budownictwie, rosnąca sprzedaż internetowa i zwiększające się potrzeby klientów. Również kolejny rok przyniósł dość wyraźną poprawę. Według danych GUS-u w Polsce produkcja sprzedana działu Urządzenia elektryczne była o ok. 8% wyższa niż rok wcześniej.

Miniony rok przyniósł kontynuację trendu wzrostowego, choć widać już wyraźne spowolnienie. Produkcja sprzedana działu Urządzenia elektryczne, która wyniosła ok. 126,4 mld zł, była zaledwie o 0,6% wyższa niż w 2022 r. Ten niewielki wzrost i tak może cieszyć, bo produkcja sprzedana przemysłu spadła o 1,5%, a w przetwórstwie przemysłowym o 1,1%. Spadki objęły wszystkie główne sekcje przemysłowe, więc dodatni wynik branży elektrotechnicznej może w takiej sytuacji cieszyć.

Branża elektrotechniczna w obliczu spadków i zagrożeń zdjęcie w treści artykułu

Spadki mieszają się ze wzrostami

Choć ogólny wynik kategorii Urządzenia elektryczne był bliski zeru, to produkcja sprzedana poszczególnych grup asortymentowych mocno się w Polsce różniła. Standardowo największy udział w tym dziale osiągnęły urządzenia AGD, jednak zeszłoroczny wynik był aż o 13,2% gorszy niż rok wcześniej. Na drugim biegunie, jeśli chodzi o zmianę procentową, znalazły się silniki elektryczne, prądnice, transformatory, aparatura rozdzielcza i sterownicza energii elektrycznej – wartość sprzedana tej grupy produktowej wzrosła w 2023 r. o 14,3%. Izolowane przewody i kable zanotowały spadek wartości sprzedanej o 8,1%, a pozostały sprzęt elektryczny o 3%.

Różnie kształtowały się też wyniki produkcji wytworzonej w poszczególnych kategoriach produktowych. Produkcja silników elektrycznych i prądnic wzrosła np. o 38,6%, ale już produkcja silników jednofazowych spadła o 22,5%, a silników wielofazowych o 12,6%. Produkcja transformatorów z chłodzeniem powietrznym wzrosła natomiast o 28,6%.

Wzrost produkcji zanotowano również w grupie produktowej akumulatory kwasowo-ołowiowe (+14,2%), ale już produkcja akumulatorów litowo-jonowych i pozostałych akumulatorów elektrycznych spadła o prawie 25%. O niecałe 7% zmniejszyła się produkcja drutów i przewodów izolowanych, spadła także produkcja kabli światłowodowych (o 17,4% w ujęciu wagowym, ale już tylko o 3,3%, jeśli chodzi o długość kabli). O blisko 64% spadła liczba wyprodukowanych żarówek żarowych do ogólnych celów oświetleniowych, choć w tym samym czasie o 3,8% zwiększyła się produkcja żarówek na napięcie nieprzekraczające 100 V. O prawie 44% mniejsza była produkcja wytworzona żarówek LED.

Działalnością gospodarczą w zakresie PKD 27 (produkcja urządzeń elektrycznych) zajmuje się w Polsce około 8 tys. przedsiębiorców, z których tylko kilkadziesiąt stanowią podmioty duże, które zatrudniają ponad 249 osób, a reszta to firmy średnie, małe i mikroprzedsiębiorstwa. Na sektor elektrotechniczny przypada 5% produkcji sprzedanej całego polskiego przemysłu, z czego jednak ok. 1/3 stanowiła produkcja sprzętu AGD. W branży zatrudnionych jest łącznie ponad 120 tys. osób, a więc prawie 5% ogółu pracujących w przetwórstwie przemysłowym w naszym kraju.

Branża elektrotechniczna w obliczu spadków i zagrożeń zdjęcie w treści artykułu

Najważniejszym odbiorcą dla producentów z branży elektrotechnicznej od długiego czasu są firmy budowlane, zwłaszcza przemysłowe i infrastrukturalne, niektóre gałęzie przetwórstwa przemysłowego (w szczególności produkcja środków transportu, maszyn i urządzeń, urządzeń elektrycznych oraz elektroniki), a także sieci energetyczne i cała energetyka.

Kapitał polski i zagraniczny

Cechą charakterystyczną polskiej branży elektrotechnicznej jest bardzo duży udział kapitału zagranicznego reprezentowanego przez takich potentatów światowych, jak: Royal Philips Electronic, LG, Samsung i Philips Lighting, Schneider Electric, ABB i Whirlpool. Napływ kapitału obcego stworzył sprzyjające warunki do wdrażania w Polsce nowoczesnych technologii i włączenia licznej grupy polskich przedsiębiorców w międzynarodowe łańcuchy wartości dodanej (global value chain – GVC) związane z procesem produkcji różnych wyrobów. 

Rzecz jednak w tym, że po pierwsze – firmy krajowe są głównie dostarczycielami elementów kooperacyjnych, po drugie – większość wyrobów wytwarzanych w Polsce mieści się w środkowej części łańcuchów GVC. Taka rola nie zapewnia wysokiej rentowności produkcji, a przede wszystkim świadczy o ograniczonych możliwościach naszych przedsiębiorców, jeśli chodzi o twórcze wzbogacanie technologii pozyskanych za granicą i wprowadzanie na rynek światowy uzyskanych na tej podstawie własnych konkurencyjnych wyrobów.

Polskie firmy od lat mają dość mocną renomę, dlatego też często stanowią alternatywę dla państw zachodnich w zakresie montażu elektronicznego na zlecenie. Na korzyść naszych przedsiębiorców przemawia wysoko wykwalifikowana kadra inżynierska, stosowanie nowoczesnych technologii, bliskość geograficzna, niższa niż w krajach zachodnich cena świadczonych usług oraz łatwiejsze egzekwowanie własności patentowej. Dlatego polskie firmy już od dawna otrzymują dużo zleceń z zagranicy (głównie z Francji, Niemiec i krajów skandynawskich), a ich pozycja na rynku europejskim prawdopodobnie będzie dalej rosła z uwagi na sukcesywną poprawę jakości produkcji.

Wśród największych graczy na polskim rynku elektrotechnicznym należy wymienić takie firmy, jak: TIM (największy hurtowy dystrybutor artykułów elektrotechnicznych), Apator (producent m.in. urządzeń i systemów pomiarowych, a także rozwiązań dla sieci energetycznych), Sonel (jeden z największych polskich producentów przyrządów pomiarowych), Elektrotim (producent m.in. rozdzielnic elektrycznych i wykonawca sieci energetycznych oraz instalacji elektrycznych), Grodno (dystrybutor artykułów elektrotechnicznych i oświetleniowych oraz rozwiązań z segmentu zielonej energii), Lena Lighting (jeden z wiodących producentów systemów oświetleniowych i opraw oświetleniowych) i Relpol (producent przekaźników m.in. dla automatyki przemysłowej i energetycznej, energoelektroniki, elektroniki przemysłowej i użytkowej).

Nowe inwestycje i inne szanse rozwojowe

Branża elektrotechniczna czeka na nowe inwestycje, które powinny stanowić dla niej trampolinę dla kolejnych wzrostów. W zasadzie wszystkie większe inicjatywy, których realizacji w  najbliższych latach chciałaby się podjąć strona rządowa, będą oznaczać realne zamówienia dla firm z branży elektrotechnicznej. Firmy liczą przede wszystkim na duży zastrzyk gotówki w inwestycje krajowe ze środków KPO, które mogą skutecznie przeciwdziałać coraz bardziej odczuwalnemu spowolnieniu. 

Ponadto korzystny dla branży może będzie również z pewnością dalszy dynamiczny rozwój elektromobilności. W związku ze stopniowym wzrostem sprzedaży pojazdów napędzanych prądem konieczny będzie rozwój towarzyszącej im infrastruktury.

Kolejnym sektorem, z którego rozwojem cała branża elektrotechniczna wiąże duże nadzieje, to szeroko pojęte odnawialne źródła energii. Coraz popularniejsze instalacje fotowoltaiczne oznaczają wzrost popytu nie tylko na same panele solarne, ale również niezbędne w tego typu instalacjach okablowanie czy towarzyszący im osprzęt. Również rozwój farm wiatrowych będzie oznaczał dla branży spore zamówienia.

Podobnie sytuacja wygląda z tzw. inteligentnym budownictwem, które zmierza sukcesywnie do przekształcenia tradycyjnych budynków mieszkalnych i budowli przemysłowych w ich zaawansowane technicznie odpowiedniki. Żeby spełniać nowe funkcje, będą musiały być wyposażone m.in. w systemy czujników i detektorów oraz zintegrowany system zarządzania wszystkimi instalacjami (ogrzewania i klimatyzacji, oświetlenia, zasilania w energię i inne media, kontroli dostępu i monitorowania, ochrony przeciwpożarowej itp.).

Jak wynika z tegorocznej edycji globalnego badania Randstad Employer Brand Research, realizowanego co roku także w Polsce, branża elektroniczna i  elektrotechniczna znajduje się cały czas w ścisłej czołówce najbardziej atrakcyjnych miejsc z punktu widzenia potencjalnego zatrudnienia. Zdaniem biorących udział w badaniu na atrakcyjność tego sektora rynku wpływają przede wszystkim zaawansowane technologie, z jakich korzystają firmy z tych branż, dobra sytuacja finansowa firm oraz możliwość szybkiego rozwoju zawodowego.

Jak wygląda sytuacja polskich firm z branży elektrotechnicznej na tle globalnej konkurencji?

Branża elektrotechniczna w obliczu spadków i zagrożeń zdjęcie w treści artykułuEwelina Bednarz, ekspertka z Evertiq EXPO:

Jeśli spojrzy się na innowacyjność polskich firm i polskiej myśli (zarówno pod względem technicznym, jak i technologicznym), wyraźnie widać, że zaczyna się ich czas. To czas polskich firm, które bez skrępowania wchodzą na zagraniczne, nawet pozornie trudne i zamknięte rynki, patentują swoje wynalazki na różnych kontynentach, a nawet przejmują europejskie firmy. Jeszcze kilka lat temu mogło wydawać się to niemożliwe. 

Obecnie polskie firmy nie tylko zwracają na siebie uwagę globalnych gigantów, ale również nawiązują z nimi współpracę. Wydaje się, że w tej ekspansji i wzroście mogą przeszkodzić tylko czynniki zewnętrzne: niepewność wynikająca z napięć na linii USA–Chiny lub wojna tocząca się za naszą wschodnią granicą. To wszystko wpływa na decyzje podejmowane w firmach i na ceny różnych komponentów. Z innej strony zdarza się, że niektóre firmy potrafią się odnaleźć w niestabilnej sytuacji i – mimo szkodliwych czynników zewnętrznych – budują swoją potęgę. 

Rodzima branża elektrotechniczna to nie tylko polskie przedsiębiorstwa, ale również zagraniczne firmy działające w naszym kraju. Tych drugich wciąż przybywa. Ostatnie przetasowania geopolityczne wykazały, jak ważne są sprawne łańcuchy dostaw. W konsekwencji mogliśmy zaobserwować wzrost międzynarodowych inwestycji tu – nad Wisłą. Oprócz świetnej lokalizacji możemy pochwalić się również dobrą specjalistyczną edukacją. Tylko w ciągu ostatnich 10 lat Polska wykształciła 800 tys. absolwentów kierunków STEM. To kluczowa zaleta dla firm zainteresowanych inwestowaniem w Polsce. Podczas gdy inne kraje często zmagają się ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników, nas ten problem po prostu nie dotyczy.

Tagi artykułu

elektrotechnik AUTOMATYK 7-8-9/2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę