Robo-doradcy pomogą inwestować

Brak odpowiedniej wiedzy jest największą barierą przed poszukiwaniem najbardziej optymalnych sposobów inwestowania zgromadzonych środków. Już niebawem z pomocą mogą jednak przyjść nowoczesne technologie. Robo-doradcy stają się bowiem coraz popularniejsi na Zachodzie, a i w Polsce pojawiają się pierwsze tego typu rozwiązania.
Na rynku pojawiają się pierwsze produkty określane mianem robo-doradztwa, które pozwalają na łatwiejsze wejście w świat inwestycji. Oczywiście to inwestor podejmuje decyzje i ma kontrolę nad całym procesem. Robo-doradcy pomagają dobrać najlepszy dla danego inwestora portfel oraz na bieżąco asystują użytkownikowi w całym okresie trwania inwestycji.
Doradcy – roboty to nic innego, jak specjalnie zaprojektowane algorytmy, które dobierają odpowiednie instrumenty finansowe i dokonują ich zakupu do portfela, wyręczając w tym inwestora. Co ważne, algorytm modeluje portfel na podstawie ankiety wypełnianej przez klienta. Wystarczy, że ten wskaże swój stosunek do ryzyka, doświadczenie w inwestowaniu, określi preferowany horyzont inwestycyjny oraz poda kwotę, jaką chce zainwestować. Na bazie tych danych algorytm dopasowuje strategię inwestycyjną do profilu inwestora, a także utrzymuje właściwy dla niej poziom ryzyka w czasie.
Ostrożnie inwestujemy, ale ufamy technologiom
Według CNBC robo-doradcy w ubiegłym roku dysponowali już 460 miliardami dolarów, a w ciągu najbliższych 3 lat kwota ta ma wzrosnąć do 1,2 biliona dolarów, co pokazuje, jak prężnie rozwija się ten sektor.
W naszym kraju robo-doradztwo jako pierwszy bank w Polsce zaoferował ING Bank Śląski i ten sposób prowadzenia inwestycji został przez Polaków bardzo pozytywnie przyjęty – z badania przeprowadzonego na zlecenie ING wynika, że chęć skorzystania z takiego narzędzia deklaruje 69% już inwestujących i 53% spośród osób otwartych na inwestowanie.
– Według naszych badań aż 70% już inwestujących przyznaje, że wciąż ma problem z wyborem instrumentów finansowych, w które warto ulokować środki. Wiemy, że stanowi to barierę dla wielu inwestorów, tym bardziej dla osób stawiających dopiero pierwsze kroki w tym obszarze, dlatego proponujemy profesjonalne wsparcie. Nasze narzędzie robo-doradcze, Investo, może wspomagać zarówno początkującego inwestora, jak i tego z doświadczeniem – mówi Daniel Szewieczek, dyrektor banku odpowiedzialny za oszczędności i inwestycje w ING Banku Śląskim.
Źródło: ING Bank Śląski