Czy czekają nas rewolucyjne zmiany w silnikach elektrycznych?
Jiri Dolezal – Adobe StockUnia Europejska od lat konsekwentnie promuje efektywność energetyczną i zrównoważony rozwój w sektorze przemysłowym, a jednym z ważniejszych obszarów tego działania są silniki elektryczne i napędy o zmiennej prędkości obrotowej. Ostatnie znaczące zmiany na tej płaszczyźnie wprowadziło Rozporządzenie Komisji UE 2019/1781. Dziś Komisja Europejska chce zaktualizować te przepisy. Planowane zmiany mają odpowiadać postępowi technologicznemu, wyzwaniom rynkowym i rosnącym wymaganiom w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym.
W 2019 r. UE wprowadziła znowelizowane rozporządzenie (tzw. ekoprojekt), które odnosiło się do silników elektrycznych i układów napędowych o zmiennej prędkości obrotowej. Ich celem było m.in. ustalenie minimalnych wymogów efektywności energetycznej i zapewnienie niezbędnych informacji dla użytkowników końcowych. Regulacje te przyniosły wymierne korzyści – pozwoliły na znaczne oszczędności energii, zmniejszenie rachunków, ograniczenie emisji gazów cieplarnianych i podniesienie bezpieczeństwa energetycznego Europy. Osiągnięto to również z korzyścią ekonomiczną, gdyż oszczędzone koszty energii przewyższały poniesione inwestycje.
Wprowadzone tym rozporządzeniem przepisy stały się również ważnym narzędziem realizacji takich inicjatyw jak Europejski Zielony Ład czy przyjętym w lutym br. plan działania na rzecz przystępnej energii. Jednocześnie wpierają one rozwój jednolitego rynku UE dla produktów energetycznych i przyczyniają się do wdrażania zasad gospodarki o obiegu zamkniętym.
Powody aktualizacji przepisów – co się zmieniło?
Obecnie Komisja Europejska dokonuje przeglądu obowiązujących przepisów dla zrównoważonych produktów. Współczesne wyzwania i rozwój technologii wyraźnie bowiem wskazują, że obowiązujące przepisy wymagają doprecyzowania i rozszerzenia. Plan roboczy Komisji na lata 2025–2030 zakłada przegląd rozporządzenia UE 2019/1781 dla silników elektrycznych i układów napędowych o zmiennej prędkości obrotowej. Jest to jeden z punktów przeniesionych z planu na lata 2022–2024 do nowego planu roboczego.
W toku analiz zidentyfikowano kilka kluczowych obszarów problemowych:
- Postęp technologiczny – ulepszenia w zakresie silników elektrycznych i napędów o zmiennej prędkości obrotowej sprawiły, że obecne wymogi mogą już nie odzwierciedlać realnych możliwości oszczędności energetycznych.
- Wykluczenie niektórych typów silników – np. silniki z magnesami trwałymi nie są obecnie objęte regulacjami, co może prowadzić do mniejszych oszczędności energetycznych i środowiskowych.
- Oszczędzanie zasobów i gospodarka o obiegu zamkniętym – rośnie potrzeba efektywniejszego wykorzystania krytycznych surowców, w tym metali ziem rzadkich, co wpisuje się w unijną politykę surowców strategicznych.
- Kompleksowe podejście do produktów – uwzględnienie całych układów napędowych, włączając w to energoelektronikę czy napędy kompaktowe.
Jak przekonuje Komisja Europejska, bez odpowiednich działań wpływ silników i układów napędowych na środowisko może być dużo większy niż jest to możliwe z ekonomicznego punktu widzenia, a racjonalne pod względem kosztów rozwiązania nie zostałyby przyjęte. Brak podjęcia działań w tych kwestiach może również grozić utratą konkurencyjności europejskiego przemysłu, a także nieosiągnięciem zakładanych celów poprawy efektywności energetycznej.
Możliwe kierunki zmian i nowe wymogi
W ramach oceny skutków przygotowywanych regulacji rozważa się kilka opcji:
- kontynuacja dotychczasowych regulacji bez zmian rozporządzenia – scenariusz konserwatywny;
- samoregulacja branżowa – dobrowolne działania producentów;
- ustanowienie bardziej rygorystycznych wymogów dotyczących silników i układów napędowych w porównaniu z obecnie obowiązującymi;
- wprowadzenie minimalnych wymogów dotyczących efektywności energetycznej dla silników o napięciu znamionowym powyżej 1000 V;
- rozszerzenie zakresu na nowe typy silników i napędów – w tym np. na silniki z magnesami trwałymi i energoelektronikę;
- wzmocnienie wymogów dot. oszczędzania materiałów i surowców – w tym wprowadzenie nowych regulacji dotyczących demontażu, ponownego użycia komponentów i ograniczenia stosowania krytycznych surowców – zgodnie z celami gospodarki o obiegu zamkniętym;
- wprowadzenie cyfrowych paszportów produktów – dla lepszej transparentności i monitorowania parametrów ekologicznych;
- zwiększenie wymogów dla kombinacji silników i układów napędowych wprowadzanych do obrotu jako zestawy.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Komisja podkreśla, że przegląd przepisów ma 2 główne cele: dostosowanie norm do postępu technologicznego, a także zbadanie możliwości rozszerzenia ich zakresu. Nie chodzi wyłącznie o efektywność energetyczną – w grę wchodzi także optymalniejsze wykorzystanie materiałów zgodnie z zasadą gospodarki o obiegu zamkniętym. To oznacza potencjalne wymagania dotyczące możliwości demontażu, ponownego użycia komponentów czy ograniczenia stosowania krytycznych surowców.
Społeczność branżowa i konsultacje
Proces aktualizacji odbywa się w szerokim dialogu ze środowiskami zainteresowanych stron: producentami, użytkownikami końcowymi, diagnostami i laboratoriami, organami nadzoru rynku i organizacjami ekologicznymi. Do 22 września 2025 r. zbierane są opinie i uwagi, które będą kluczowe dla ostatecznego kształtu przepisów. Po zakończeniu konsultacji Komisja przygotuje ocenę skutków i finalny projekt regulacji, które mają wejść w życie najwcześniej w 2029 r.
Przewidywane skutki gospodarcze i środowiskowe
Zaostrzenie wymogów może podnieść koszty produkcji i ceny silników elektrycznych, co będzie wpływać nie tylko na producentów i użytkowników silników elektrycznych oraz układów napędowych, ale także np. na hurtowników czy detalistów takiego asortymentu. Jednak w dłuższej perspektywie KE spodziewa się pozytywnych efektów związanych z produkcją bardziej zaawansowanych technologicznie i zasobooszczędnych rozwiązań.
Przede wszystkim należy oczekiwać, że bardziej energooszczędne jednostki napędowe obniżą koszty eksploatacyjne firm, związane przede wszystkim z zużywaną energią elektryczną. Skutki ekonomiczne zapowiadanych zmian będą zależały również od długości cyklu życia silników i układów napędowych. Jeśli przedsiębiorcy będą mogli dłużej eksploatować dany silnik (bez znaczącej utraty jego efektywności), decydując się na jego naprawę czy inne działania modernizujące, wówczas całkowity koszt użytkowania będzie wyraźnie niższy.
Znaczące korzyści środowiskowe będą natomiast wynikały ze zmniejszonego zapotrzebowania na energię pierwotną i z redukcji emisji CO₂. W dłuższej perspektywie ważna będzie również możliwość wydłużenia cyklu życia silników elektrycznych poprzez łatwiejszą ich naprawę i regenerację, co ma wspierać promowaną przez Unię Europejską gospodarkę obiegu zamkniętego.
Według Komisji nie przewiduje się istotnych negatywnych skutków dla konkurencyjności europejskich producentów. Wprowadzone wymogi będą bowiem w taki sam sposób oddziaływać na wszystkie podmioty działające na jednolitym rynku UE.
W stronę bardziej zrównoważonych i nowoczesnych napędów
Przegląd rozporządzenia dotyczącego ekoprojektu dla silników elektrycznych i układów napędowych to ważny krok Unii Europejskiej w kierunku dalszego zwiększania efektywności energetycznej i ochrony środowiska. Nowe przepisy mają nie tylko aktualizować standardy do poziomu obecnych możliwości technologicznych, ale również poszerzyć ich zakres o aspekty związane z wykorzystaniem materiałów niezbędnych do produkcji silników.
Europejski przemysł na pewno stanie przed wyzwaniami związanymi z koniecznością dostosowania się do bardziej rygorystycznych wymagań. Jednocześnie zapowiadane zmiany mogą być również impulsem do innowacji i wzmocnienia konkurencyjności na rynku światowym. Ostateczne decyzje Komisji Europejskiej – spodziewane w nadchodzących latach – mogą wprowadzić także nowe kryteria związane z trwałością silników, możliwością ich naprawiania i recyklingiem, co ma się wpisywać w nowoczesną koncepcję „zielonego” przemysłu.














