Kolejny samolot z klimatyzatorami Blue e+ Rittal gotowy do lotu
.jpg)
Pracownicy, którzy siedzą w kokpicie nowego Airbusa A320 na zwykłych stołkach, Spowodowane jest to brakiem foteli dla pilotów, które nie zostały jeszcze zamontowane. Zamiast chmur za oknami kokpitu widzą cztery monitory, na których przeprowadzają „Ground Test Instructions”. To dzięki ich pracy oraz dzięki działającym w tle klimatyzatorom Blue e+ Rittal, kolejny samolot jest gotowy do lotu, a kolejni pasażerowie trafią bezpiecznie do celu.
- Wcześniej, gdy komputery testowe nie były jeszcze wyposażone w aktywne chłodzenie, często ulegały awarii latem – wspomina Volker Jacobs, szef grupy testów funkcyjnych w Airbus. Aby wykluczyć tego typu awarie, od 2006 r. szafy sterownicze mają zawsze aktywną klimatyzację.
400 godzin testów
W zależności od wyposażenia samolotu suma wszystkich testów może wynieść około 400 godzin. Większość z nich odbywa się w dziale Jacobsa. Na linii montażu końcowego symuluje się tankowanie, kołowanie, start i lądowanie jak również różne manewry wykonywane w trakcie lotu.
Wszystkie funkcje, których potrzebuje nowy Airbus, by bezpiecznie latać, muszą działać absolutnie niezawodnie. Dopiero gdy wszystkie testy zakończą się pozytywnie, A320 może poderwać się z pasa zakładów Airbus-Werks w Finkenwerder i odbyć swój pierwszy lot.

Wydajność i bezpieczeństwo
Na linii montażu końcowego instaluje się między innymi pełne wyposażenie kabiny. - Również tutaj sprawdzamy wszystko – od gniazdek słuchawkowych i monitorów pokładowego systemu rozrywki na poszczególnych miejscach pasażerów aż po działanie ekspresu do kawy w pokładowej kuchni - mówi Jacobs.
Przetestowanie wszystkich funkcji samolotu wymaga wydajnego sprzętu, który jest podłączony do czujników i obsługuje skomplikowane programy symulacyjne. Do symulacji potrzeba w sumie trzech komputerów. Każdy jest wyposażony w dodatkowy sprzęt zapewniający połączenie z komponentami w samolocie. Komputery symulatorów, które są zainstalowane na stanowisku testowym w szafie sterowniczej Rittal, zostały opracowane samodzielnie przez Airbus.
.jpg)
Gwarantowana efektywność energetyczna
Pierwszy pomysł wymiany na efektywne energetycznie klimatyzatory Blue e+ powstał w ramach zarządzania energią w związku z certyfikacją ISO-14001. Dział Wsparcia Rittal udzielił Airbusowi pomocy w tej kwestii. - Za pomocą kalkulatora efektywności energetycznej mogliśmy z góry liczbowo określić oszczędności energii po przejściu na nową technikę chłodzenia - podkreśla Jacobs. Do zapewnienia maksymalnej eksploatacji i efektywności klimatyzatorów konieczne są także stałe przeglądy serwisowe. Krytyczne stany komponentów i czynniki zewnętrzne stanowią główną przyczynę awarii. Dzięki połączeniu urządzeń za pomocą interfejsu IoT, wszystkie statusy klimatyzatora można zgłaszać do systemów wyższego poziomu. W ten sposób serwis może odpowiednio wcześnie zaplanować niezbędne działania i przeprowadzić je we właściwym momencie.
Źródło: Rittal