Technologia napędowa w Industry 4.0, IoT, Smart Factory

Margo Sp. z o.o. sp.k.

Wypowiedź Cezarego Zielińskiego, prezesa zarządu Margo Sp. z o.o. sp.k.

Technologia napędowa stanowi ważny element automatyzacji produkcji. Jest obecnie technologią wyjątkowo przyszłościową ze względu na realizację nowych koncepcji.

 

Industry 4.0, IoT, Smart Factory: nie mogłyby rozwijać się bez technologii napędowej. Jakie kwestie technologiczne mają tutaj specjalne znaczenie? Jaki jest w nich potencjał?

 Cezary Zieliński: Rozwój inżynierii i nowa rewolucja przemysłowa również mają wpływ na technologię napędową. Rozwiązania z obszaru Industry 4.0 oraz Smart Factory zmuszają producentów tradycyjnych metod przenoszenia napędu do wprowadzania w swoich produktach innowacji tak, aby maszyny były w stanie sprostać nowym, szybko rosnącym założeniom produkcyjnym. Produkcja ma być szybsza, bardziej wydajna, optymalna kosztowo oraz być pod kontrolą na każdym etapie. W efekcie jednostki napędowe, które wychodzą obecnie od producentów, muszą być wykonane z wyższą niż do tej pory dokładnością, precyzją, sprawnością i zastosowaniem najnowszych, rozwijanych na bieżąco technologii oraz możliwością podłączenia do systemów sterujących i monitorujących pracę.

 

Mniejsze, mocniejsze, szybsze i mądrzejsze? Dlaczego konwertery częstotliwości, silniki elektryczne i przekładnie są coraz bardziej inteligentne, dlaczego takie muszą być i w jakim kierunku to zmierza?

 Cezary Zieliński: Rosnąca konkurencja na rynku, wzrost konsumpcji, skracanie terminów dostaw i cyklu życia produktu powodują, że producenci wszelkich dóbr muszą walczyć o cenę produktu, aby oferować więcej za mniej i zarobić. Jak to się przekłada na napęd? Otóż producent jest też użytkownikiem maszyn. Walka o cenę wymusza wzrost wydajności zarówno energetycznej, jak i ekonomicznej napędu. Duże przekładnie, z powodu wysokich kosztów zakupu, serwisowania i energochłonności, odchodzą do lamusa. Zmniejszanie gabarytów to jak najlepsze wykorzystanie materiału, z którego zbudowany jest napęd, w okresie eksploatacji. Mniejsze gabaryty to szybka obsługa, tańsze części i ekologiczna produkcja napędu. Często napęd wyposażony jest w układ sterująco kontrolny. Umożliwia to nie tylko dokładniejszą kontrolę procesu produkcji, ale tworzy jednocześnie podstawę dla platformy serwisowej dla UR. Napęd, pracujący 24 godziny na dobę wymaga innej opieki, niż pracujący 2 godziny na dobę. Serwisując je równocześnie nie wykorzystujemy w pełni tego drugiego. A przy skomplikowanych liniach technologicznych może być ich nawet kilkadziesiąt. Dzięki informacjom zwrotnym można również optymalnie ustalać czasy przestojów, ograniczając straty produkcji.

 

Jakie innowacje w zakresie technologii napędowych wprowadziliście Państwo w ostatnim czasie? Jakie produkty, wpisujące się w najnowsze trendy, polecacie klientom?

 Cezary Zieliński: Wprowadziliśmy sprzęgła przemysłowe DODGE RAPTOR. To sprzęgła elastyczne, zastępujące sprzęgła oponowe i z poliuretanowym łącznikiem. Dzięki łącznikowi z kauczuku naturalnego z technologią WingLock, mają bardzo wysoką odporność na zmęczenie i niedokładności montażu. Oprócz tego łącznik przewodzi ładunki elektryczne. Polepsza to ochronę przed iskrzeniem. Jest bardziej odporny na wilgoć od produktów konkurencji. Konstrukcja łącznika jest dzielona, dlatego jego wymiana jest bezproblemowa i szybka. Bardziej elastyczny łącznik, tłumiący drgania i kompensujący niewspółosiowości, zmniejsza obciążenia działające na łożyska, koła zębate, a więc obniża koszty eksploatacji i przestoju.

 

Źródło: Margo Sp. z o.o. sp.k.

Tagi artykułu

Zobacz również

elektrotechnik AUTOMATYK 1-2-3/2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę