Coraz więcej polskich projektów wykorzystuje nanosatelity w kosmosie
Nanosatelity są coraz częściej wykorzystywane w polskich projektach. Pierwsze tego typu jednostki pozwolą przeprowadzić obserwacje Ziemi i przetestować systemy zasilania pojazdów kosmicznych, a powstanie pierwszej polskiej konstelacji nanosatelitarnej ma nastąpić już za kilka lat.
Amatorski nanosatelita
– OpenSat to projekt realizowany przez Fundację OpenSpace. Młodzi ludzie z Polski postanowili zbudować całkowicie amatorskiego nanosatelitę o wielkości 10x10x10 cm w standardzie CubeSat. Wspieramy ten projekt poprzez wykonywanie niektórych badań, lotów elektroniki na pokładach rakiet sondujących oraz wykonanie struktury takiego mikrosatelity, czyli jego całego metalowego szkieletu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Damian Mayer, prezes Near Space Technologies.
Licealiści i studenci w ramach Openspace Foundation chcą przy pomocy pojazdu wykonanego w standardzie CubeSat przeprowadzić kilka ważnych testów technologii. Głównym zadaniem nanosatelity będzie sprawdzenie funkcjonowania perowskitowych ogniw fotowoltaicznych wykonanych przez wrocławską firmę Saule Technologies. Podczas testów ma zostać sprawdzony także autorski komputer pokładowy wraz z podsystemami komunikacji, zasilania i kontroli orientacji oraz pasywnej kontroli termicznej wykorzystujący włókna grafitowe.
– Projekt ma na celu przetestowanie nowych paneli fotowoltaicznych, które mogą być używane w kosmosie. To jest nowa technologia, która jeszcze w kosmos nie poleciała i jednym z celów satelity, który jest realizowany przez Fundację OpenSpace, jest właśnie przetestowanie tej technologii – wskazuje ekspert.
Różnorodne zastosowania nanosatelitów
Oprócz tego firma Near Space Technologies specjalizuje się w dostarczaniu budżetowych rozwiązań na potrzeby projektów near space. Pomogła powołać do życia kilka projektów naukowych realizowanych m.in. przez amatorskie zespoły astronautyczne. Inżynierowie Near Space Technologies współpracowali m.in. ze studentami z Politechniki Wrocławskiej przy opracowywaniu rakiety badawczej PoliWRocket zaprojektowanej z myślą o zawodach SpacePort America Cup.
– Rolą Near Space Technologies w projekcie OpenSat jest wsparcie go poprzez wykonanie struktury satelity, poprzez loty testowe elektroniki na pokładach naszych rakiet i odwzorowanie tak na dobrą sprawę trudnych warunków, które towarzyszą startowi rakiety tak, aby elektronika faktycznie to przetrwała – wymienia Damian Mayer.
Inną misją z wykorzystaniem nanosatelitów rozpoczął w kwietniu pierwszy polski satelita obserwacyjny Światowid od firmy SatRevolution, który spędzi na orbicie aż kilkanaście miesięcy. W czasie trwania misji wykona on serię zdjęć o wysokiej rozdzielczości, z dokładnością nawet do 50 cm na piksel. Cel misji to przetestowanie systemu do analizy danych satelitarnych na potrzeby lokalnych urzędów. Światowid i jego badania mają posłużyć do stworzenia map zanieczyszczenia, monitorowania w czasie rzeczywistym wilgotność powietrza, jakości gleby czy natężenia ruchu kołowego. Co ciekawe, SatRevolution na bazie nanosatelity chce oprzeć projekt pierwszej konstelacji satelitów obserwujących REC. W 2022 roku misję ma rozpocząć 16 pierwszych jednostek, a do 2026 roku sieć rozwinie się do 1000 nanosatelitów.
Źródło: Newseria