Mija rok od początku skokowego wzrostu cen energii elektrycznej. Nikt nie dokonał solidnej diagnozy problemu. Energetycy beztrosko lub cynicznie tłumaczą wszystko. Politycy z kolei koncentrują się wyłącznie na doraźnych działaniach wokół ustawy o zamrożeniu cen prądu, obliczonych na mniejszy lub większy efekt w 2019 r. i zdają się nie dostrzegać że ceny są związane z kosztami, a te dalej rosną i niestety – wobec braku działań - będą rosły.