Analiza rynku przeprowadzona przez HMS Networks – niezależnego dostawcę rozwiązań przesyłowych dla przemysłu – ujawnia kontynuację trendu z poprzednich lat: sieć Ethernet coraz wyraźniej dominuje nad sieciami polowymi. Jej udział w rynku wyniósł 64% (w ubiegłym roku: 59%), podczas gdy sieci polowe stanowiły 30% wszystkich instalowanych rozwiązań (35% przed rokiem). Pozostałe 6% rynku należało do sieci bezprzewodowych.

W ramach Ethernetu największą popularnością cieszyły się EtherNet/IP i Profinet (po 17%), a kolejnych pozycjach uplasowały się EtherCAT (7%), Modbus-TCP (5%), Thernet Powerlink (4%) i CC-Link IE Field (2%). Z kolei w grupie sieci polowych dominował Profibus DP (8%), a dalej: Modbus-RTU (5%), CC-Link (4%), CANopen (3%) i DeviceNet (3%). Zaś wśród sieci bezprzewodowych najwięcej użytkowników miały Wi-Fi (3%) i Bluetooth (1%).

Wszystko zależy od regionu

Badanie dowiodło również występowania znacznych różnic w popularności poszczególnych typów sieci w zależności od regionu: w Europie i na Bliskim Wschodzie sieci polowe i Ethernet idą niemal łeb w łeb. Najwięcej użytkowników mają tu EtherNet/IP i Profinet, a na dalszych pozycjach uplasowały się Profibus i EtherCAT.

Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na rynku amerykańskim, zdecydowanie zdominowanym przez EtherNet/IP. Jedyną inną siecią, która zyskała jako taką popularność w tym regionie, jest EtherCAT.

A w Azji? Tutaj żadna z sieci nie ma zdecydowanej przewagi nad innymi, co powoduje, że krajobraz rynku jest mocno heterogeniczny. Co prawda Profinet i EtherNet/IP nieznacznie wyprzedzają tu konkurencję, ale po piętach depczą im Profibus, EtherCAT, Modbus (RTU/TCP) i CC-Link/CC-Link IE Field.

Źródło: HMS Networks