Drony z funkcjami slow motion i rozpoznawania obrazu

Z raportu opracowanego przez Goldman Sachs wynika, że światowy rynek dronów osiągnie do 2020 roku wartość 100 mld dol. 17 proc. z tej kwoty mają stanowić produkty dla osób prywatnych. Najdynamiczniej rosnącym sektorem mają być urządzenia na potrzeby komercyjne. Ich wartość ma do 2020 roku sięgnąć 13 mld dol.
Rejestracja obrazu w jakości 4K, pełna autonomia połączona z rozpoznawaniem obrazu i możliwość publikowania nagrań od razu w sieci – to najważniejsze trendy na rynku dronów konsumenckich. Niewielkie urządzenia latające, do prowadzenia których nie są wymagane licencje, służą przede wszystkim do rejestrowania obrazów i robienia selfie. To właśnie segment dronów do użytku prywatnego ma rozwijać się najszybciej w najbliższych latach. Wkrótce na rynek trafi urządzenie, które może służyć jako dron, kamera sportowa, a także kamera IP.
– Dron Pitta 4K Selfie Drone to pierwszy w pełni autonomiczny dron do selfie z czujnikiem obrazu 4K, wyposażony w nasze autorskie rozwiązanie do rozpoznawania obrazu. Po wybraniu danej osoby przez użytkownika dron będzie automatycznie za nią podążał – mówi Michael Janser z firmy Eyedea.
Pitta 4K, gdy trafi na rynek, będzie jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie dronów przeznaczonych do użytku prywatnego. Maksymalna długość lotu urządzenia wynosi 15 minut, zasięg to ok. 20 metrów. Oprócz rozdzielczości 4K kamera zapisuje też obraz w rozdzielczości 1080p z prędkością do 60 klatek na sekundę. Zawiera również specjalne funkcje nagrywania obrazu, takie jak zwolnione tempo, widok z lotu ptaka, panorama oraz obrót o 360 stopni.
Urządzenie można także transformować. Skrzydła drona można w łatwy sposób zdemontować, dzięki czemu można stosować go także jako kamerę sportową lub kamerę IP, służącą do monitorowania domu. Dron wpisuje się w pełni w trend internetu rzeczy, gdyż może być permanentnie podłączony do internetu.
– Największą zaletą naszego urządzenia jest możliwość bezpośredniego przesyłania rejestrowanego obrazu w czasie rzeczywistym do sieci, udostępniania go za pośrednictwem portali społecznościowych lub telefonu niezależnie od tego, gdzie akurat się znajdujemy – przekonuje przedstawiciel firmy Eyedea.
Latające drony do selfie zyskują na popularności. W 2016 roku start-up Zero Zero Robotics zaprezentował Hover Camera Passport. Urządzenie, podobnie jak Pitta 4K Selfie Drone, jest zdolne do nagrywania filmów w 4K, potrafi również podążać za właścicielem, orbitować wokół niego i ustawić się w wyznaczonym miejscu. Przy wadze 242 gramów mieści się w dopuszczalnej masie latających obiektów, do których obsługi w większości krajów nie są wymagane specjalne uprawnienia.
Źródło: Newseria